3.8.16

Już jestem

Witajcie po przerwie, która niestety była spowodowana nadmiarem obowiązków służbowych, ale także sprawy osobiste tutaj miały swoje 5 minut i musiałam zająć się oczywiście priorytetami. No, ale jestem i mam zamiar ( ale to różnie z tym bywa) bywać tu bardziej regularnie niż do tej pory. No, zobaczymy co z tego wyjdzie. Oby nie słomiany zapał. Najpierw tak, tak, będę dodawała wpisy regularnie, a porę czarna otchłań :-) Jak spojrzałam dzisiaj w kalendarz, to aż mnie zatkało, no dosłownie!!! To już połowa wakacji za nami!!! Szok, jak ten czas ucieka... Dopiero co lipiec się zaczynał, a tutaj już po lipcu. Pogoda była nawet znośna i zastanawiam się jaki będzie sierpień, bo jak patrzę za okno, to nie jest ciekawie. Oby pogoda dopisała, bo mam zamiar w weekendy sobie spędzać pod namiotem. Zobaczymy jak to będzie i co to będzie :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz